Zaniemyśl i (zamknięta) Wyspa Edwarda 🌿- 50,10km

Spacer nr 11/2025

Dzisiejszym celem był Zaniemyśl, a dokładniej – Wyspa Edwarda. Nie musiałem nigdzie podjeżdżać, więc z samego rana ruszyłem w trasę. Po 13 km byłem już w Kórniku, gdzie zrobiłem sobie śniadaniowy przystanek w McDonald’s. 🍔☕
Dopiero tam doczytałem, że w 2025 roku wyspa jest zamknięta dla odwiedzających. Trochę pech, ale skoro byłem już w połowie drogi, nie zamierzałem zawracać.
W końcu dotarłem do Zaniemyśla. Zrobiłem sobie chwilę odpoczynku, a potem przeszedłem się dookoła jeziora, chłonąc widoki i spokojną atmosferę. Po obiedzie ruszyłem z powrotem w stronę Kórnika, skąd już „teleportowałem się” prosto do domu. 😄
Kolejne kilometry dodane – a cel 1000 km coraz bliżej! 💪

Zaniemyśl

Dodaj komentarz