Spacer nr 252022
Na dziś zapowiadali ładną pogodę to ruszyłem do Stobnicy. Niestety pogoda początkowa była średnia, ponieważ było mnóstwo mgły, ale na szczęście nie przeszkadzało to w spacerze 😊 Podjechałem do Obornik znajdujących się w Wielkopolsce i z PKP ruszyłem w stronę nieczynnego już mostu dawnej linii kolejowej Wronki – Oborniki. Chociaż cel był już wybrany to po drodze zobaczyłem na mapie nieczynną już cegielnie. Nie mogłem się oprzeć i ją też zwiedziłem 😊 Fajne miejsce, nawet dobrze zachowane, ale zwiedzania na jakieś 10 minut 😊 Po zwiedzaniu szedłem już w stronę Stobnicy, ale skończył mi się chodnik :D. Skręciłem do lasu i tam wszedłem na tzw. Rowerostradę do Stobnicy. Tam już elegancko (z dala od ruchu samochodowego) dotarłem na miejsce. Ogólnie genialnym pomysłem było rozebranie torów kolejowych i zrobienie tam drogi rowerowej (z dopuszczonym ruchem pieszym). Most jest interesującą konstrukcją, robi wrażenie, ale niestety w opłakanym stanie. Po obejrzeniu tyle ile zdołałem, połaziłem trochę w pobliskim lesie. Chciałem zobaczyć słynny Zamek w Stobnicy. Niestety nie wiele widać z daleka, ponieważ cały teren jest mocno zarośnięty, a płot bardzo daleko od budowli. Gdy już nabiłem trochę kilometrów wróciłem rowerostradą do Obornik i tam zakończyłem dzisiejszy spacer.