Spacer nr 10/2024
Czas na kolejny spacer! 😊 Dzień zapowiadał się wyjątkowo gorący, dlatego wyruszyłem wcześnie. Dzisiaj trasa prowadziła z Rawicza do Czeluścina, a po drodze czekały mnie dwa opuszczone pałace. 😊
Wystartowałem o 7:00 ze stacji PKP w Rawiczu i skierowałem się w stronę Pałacu Czarneckich w Golejewku. Niestety, miejsce dostępne jest tylko do oglądania z zewnątrz. Oczywiście można próbować wejść, ale nie miałem na to ochoty – pałac jest zabytkiem i jest monitorowany. Szkoda, że nie jest otwarty dla zwiedzających, bo prezentuje się naprawdę wspaniale. Po krótkim odpoczynku ruszyłem dalej, w stronę Pałacu Czartoryskich w Starym Sielcu. Z budowli zostały tylko ściany, ale nawet one robią wrażenie. Można swobodnie wejść do środka, choć poza pustymi pokojami, w których można się trochę zgubić, niewiele tam zostało. Co ciekawe, we wnętrzu panuje porządek. Po chwili odpoczynku ruszyłem dalej.
Temperatura zaczynała dawać się we znaki – wzrosła już do 30 stopni – ale na szczęście zostało tylko 10 km. W końcu dotarłem do celu, a potem wsiadłem w pociąg i wróciłem do domu. Przyznaję, że 30-stopniowy upał nie sprzyja spacerom! 😉