Spacer nr 9/2024
Ostatnio wybrałem się w nieco bardziej oddalone miejsce, więc tym razem postanowiłem znaleźć coś bliżej domu. W Gowarzewie odbywał się kolejny zlot klasyków PRL-u, na który wybrałem się już rok temu, więc i teraz nie mogłem go przegapić 😊. Towarzyszył mi Paweł, który co roku dołącza do mnie na jednym ze spacerów. Trasa była łatwa, więc szybko dotarliśmy na miejsce. Zlot przyciągnął mnóstwo ludzi, a także wiele różnych „klasyków”. Oczywiście nie mogłem oprzeć się tamtejszym przysmakom, więc po szybkim posiłku zaczęliśmy zwiedzanie. Całość zajęła nam około pół godziny, a choć dominowały fiaty 126p, to udało się znaleźć kilka perełek 😉. Na koniec znów skusiłem się na jedzenie – tym razem na pyry z gzikiem 😉. Po posiłku ruszyliśmy do Swarzędza na pociąg. Dzięki, Paweł, za kolejny świetny spacer 😊.