28 dywizjon rakietowy Trzcielin – 44,80Km

Spacer nr 27/2021

Kolejny raz zawitała do nas ładna pogoda więc trzeba było to wykorzystać 😊 Kierunek, w którym się udałem to 28 Dywizjon rakietowy Trzcielin. Informacje w Internecie były różne (odnośnie wejścia do opuszczonej bazy), ale najlepiej sprawdzić samemu 😊. Klasycznie dzień wcześniej ustawiłem budzik na 8 rano, aby wystartować o dziewiątej i wystartowałem… o 11 😉 Plan był ambitny, ponieważ zostało mi tylko 60km, więc chciałem zrobić pętle i zakończyć całość w jeden dzień. Wyruszyłem w drogę przez Starołękę i Luboń, gdzie miałem pierwszą przerwę 😊 Zasilony Tigerem ruszyłem dalej i już tym razem bez przerwy dotarłem na miejsce. Jednak okazało się, że dotarłem do bramy DPS. Teren dywizjonu został przerobiony na dom pomocy i nie ma już co zwiedzać. Robiąc kilka kilometrów więcej próbowałem dojść od drugiej strony, ale i tam była brama. Wychodząc z lasu przypadkowo trafiłem na pozostałości, które jeszcze można było obejrzeć. Zrobiłem kilka zdjęć, a po drodze spotkałem bardzo miłych ludzi, którzy też lubią spacerować i zwiedzać, a robią to podróżując „domem na kółkach” 😉 Wszystkie ich podróże można zobaczyć na YT (przystanek.camping). Trochę zasiedziałem się w lesie i zaczęło się robić ciemno więc udałem się na najbliższą stację PKP do Dopiewa kończąc tam dzisiejszą trasę. Nie udało się zrobić całego 60km i zobaczyć terenu jednostki, ale za to dodałem kolejne 44km i pospacerowałem sobie po lesie 😊

Galeria

Dodaj komentarz